Z czego najlepiej korzystać podczas zabaw z psem? Oto lista gotowych zabawek i pomysłów DIY

Zanim zaczniemy szukać idealnej zabawki dla naszego psa, musimy odpowiedzieć sobie na pytania:

W jakim celu wprowadzam zabawki do schematu pracy z moim psem?

Żucie, wylizywanie i gryzienie należą do naturalnych potrzeb psa, które należy spełniać. Oczywiście lepiej udostępnić pupilowi zabawki i gryzaki, które są do tego przeznaczone, niż wyrzucać kolejną parę pogryzionych szpilek lub obgryzione nogi krzeseł, które przecież są takie pyszne! A pyszne, nie znaczy bezpieczne.

Czy jestem w stanie pilnować psa po podaniu mu zabawki? Wiem jak dobrać rodzaj i wielkość zabawki dla mojego psa?

Pozostawienie psa bez opieki podczas korzystania z nowych akcesoriów zwiększa ryzyko połknięcia i zakrztuszenia się. Zagrożenie to występuje również w przypadku za małych lub zbyt kruszących się przysmaków. Jeśli wiemy, że nasz pies nie potrafi żuć, a zamiast tego łapczywie połyka lub zbyt natarczywie gryzie smaczki, zrezygnujmy z podawania twardych lub łatwych do połknięcia elementów.

Jestem w stanie nauczyć mojego psa odpowiedniego korzystania z zabawek?

Korzystanie z zabawek trzeba przeanalizować pod względem stopnia trudności „rozbrojenia ładunku”. Zbyt skomplikowane zabawy prowadzą do frustracji, a przecież chcielibyśmy, by nasz pupil zawsze był szczęśliwy i zrównoważony. Warto więc stopniować poziomy trudności i kontrolować ich stan, by zabawa zawsze kończyła się sukcesem!

Wspólne aktywności, w tym wspólne zabawy pomagają zbudować zaufanie i więź między psem i jego opiekunem, dlatego warto nie pozostawiać psa samemu sobie nie tylko ze względów bezpieczeństwa, ale także z powodu korzyści, jakie dają wspólne zabawy.

 

1. Gotowce

• Szarpaki, które skłonią was do wspólnej zabawy i pomogą zbudować więź między psem i jego opiekunem

• Maty i kule węchowe, które wyciszają

• Kongi, które oprócz wyciszenia wspomagają walkę z obolałymi dziąsłami. Szczególnie polecane są schłodzone kongi, który ukoją ból podczas ząbkowania

• Miski spowalniające, które oprócz pracy z psiakami pochłaniającymi jedzenie w sekundę, nadają się również jako akcesoria do wylizywania

• Lickmaty, które są niezastąpioną pomocą przy nauce przyzwyczajania psiaka do nowych, często stresujących sytuacji. Dodatkowo mogą posłużyć jako ułatwienie na czas kąpieli!

2. Zabawki DIY 

•  Do zrobienia zabawki nr 1 wystarczy koc lub ręcznik i garść smaczków. Smaczki rozsypujemy po długości materiału i zawijamy. Gotowe! Teraz wystarczy podsunąć psu pomysł, jak dobrać się do smaczków poprzez rozwijanie materiału.

• Przy zabawce nr 2 wykorzystać można wytłaczanki po jajkach lub foremki do muffinów oraz piłeczki (w przypadku ras bardzo małych) lub piłki, np. tenisowe (w przypadku ras większych). Do środka wytłaczanek lub foremek wkładamy smaczki. Gotowe, już można korzystać. Przed użyciem wytłaczanek upewnijmy się, że nasz pies nie wpadnie na pomysł zjedzenia ich, natomiast w przypadku piłeczek upewnijmy się, że nie są za małe dla naszego pieska, co również może zakończyć się połknięciem

• Do skonstruowania zabawki nr 3 wystarczy podziurawiona butelka i… smaczki! Po umieszczeniu ich w środku warto zachęcić psa do turlania butelki po podłodze, by smaczki zaczęły z niej wypadać. W tym wypadku również należy upewnić się, że psiak nie wpadnie na pomysł gryzienia butelki.

• Butelkę można wykorzystać na różne sposoby, dlatego propozycja nr 4 to odkręcona butelka wypełniona smaczkami i zawieszona na patyku lub rurce, które umieścić można np między krzesłami. Psiak będzie musiał odwrócić butelkę do góry nogami, by wysypały się z niej pyszności.

• Propozycja nr 5 to opcja dla psiaków, u których ciężko zaspokoić niszczycielskie popędy, ALE które nie próbują zjadać kartonów! Do zbudowania zabawki przydadzą się rolki po papierze toaletowym lub ręcznikach papierowych, koce, butelki i karton. Jak to wszystko ze sobą połączyć? Wrzucając koce lub ręczniki, rolki i butelki do kartonu wraz z przysmakami. Co ma być zjedzone, zostanie zjedzone, reszta pójdzie do kosza. Wygodny sposób na zaspokojenie psich potrzeb i podarcie makulatury przed jej wyrzuceniem. Jeśli psiaki nie próbują połykać elementów, które nie są przeznaczone do jedzenia, do kartonu można dorzucić kartki pogniecione w kulki.

•  Zabawką nr 6 są rolki po papierze wypełnione smaczkami i zamknięte poprzez zagięcie rogów. Jeśli mamy pewność, że papier zostanie jedynie porwany w celu przechwycenia smakołyków, można wypróbować i ten pomysł.

Pamiętajmy Nawet, jeśli nasz pies zna powyższe zabawy, bierzmy w nich udział razem z nim. W dalszym ciągu istnieje ryzyko połknięcia. Lepiej zapobiegać, niż leczyć, więc kontroli nigdy dość!